Napastnik Bayernu Monachium, Robert Lewandowski, pobił 49-letni rekord Gerda Mullera, jeśli chodzi o największą liczbę goli Bundesligi w roku kalendarzowym. Lewandowski został wybrany Najlepszym Piłkarzem FIFA 2021, a Cristiano Ronaldo z Manchesteru United otrzymał nagrodę specjalną.
33-letni napastnik polskiej reprezentacji zdobył nagrodę drugi rok z rzędu – po zdobyciu 69 goli. Lewandowski wyprzedził Mohameda Salah z Liverpoolu i Lionela Messi z Paris St-Germain.
Z kolei Ronaldo otrzymał pochwały za to, że jest najlepszym strzelcem wszechczasów w historii męskiej piłki nożnej. Natomiast Alexia Putellas z Barcelony wygrała nagrodę dla najlepszej zawodniczki roku FIFA w piłce nożnej dla kobiet.
Trener Chelsea, Thomas Tuchel, zdobył nagrodę dla najlepszego trenera FIFA za poprowadzenie Chelsea do drugiego tytułu Ligi Mistrzów po tym, jak dołączył do klubu w styczniu. Podczas udanego wieczoru dla Chelsea nagrodę dla najlepszego trenera kobiet FIFA zdobyła też Emma Hayes, ponieważ jej drużyna zdobyła trzy trofea krajowe.
Były skrzydłowy Tottenhamu, Erik Lamela, sprzedany latem do Sewilli, zdobył nagrodę FIFA Puskas. Nagroda ta przyznawana jest za najlepszego gola w światowej piłce nożnej w roku kalendarzowym. A Edouard Mendy z Chelsea zdobył nagrodę dla najlepszego bramkarza FIFA po udanym pierwszym sezonie w klubie.
Jeśli chodzi o nagrody zbiorowe, Ruben Dias i Kevin de Bruyne z Manchesteru City dołączyli do N’Golo Kante i Jorginho z Chelsea oraz Ronaldo w najlepszej męskiej drużynie FIFA 2021.
Więcej newsów ze świata piłki nożnej można znaleźć na stronie https://bramki.pl
Lewandowski składa hołd Mullerowi
Polski napastnik został pominięty w zdobyciu Złotej Piłki, ponieważ w listopadzie Messi zdobył ją po raz siódmy. Aczkolwiek druga najlepsza nagroda FIFA powinna być tutaj wystarczającą osłodą porażki. Lewandowski był bardzo zaangażowany w obronę tytułu Bundesligi dla swojego klubu, wygrywając Klubowe Mistrzostwa Świata oraz Superpuchar Niemiec.
Po otrzymaniu nagrody Robert Lewandowski pojawił się na ekranie w transmisji na żywo, gdzie powiedział, że nigdy nie marzył o pobiciu rekordu Mullera – znakomitego strzelca, który zmarł w zeszłym roku. Lewandowski dodał też, że gdyby ktoś w przeszłości spytał go o pobicie rekordu Mullera, odpowiedziałby, że nie da się tego zrobić.
Na koniec swojej przemowy napastnik polskiej reprezentacji podziękował Mullerowi za stworzenie tego rekordu, ponieważ gdyby nie on, nie byłoby czego pobijać.