Michael Phelps ma na swoim koncie 28 medali olimpijskich, co jest rekordem w skali światowej. Kim jest ten wybitny sportowiec i co ciekawego wiemy o jego życiu i karierze? Te fakty mogą Was zaskoczyć!
Michael Phelps chłopiec z ADHD
Najlepszy pływak w historii świata zaczynał niepozornie. Ot, chłopiec z ADHD, w dodatku z nieproporcjonalną budową ciała. Długi tułów i krótkie nogi dzisiaj są cechą szczególną pływaka – dzięki takiej budowie sportowiec zdołał pobić tak wiele rekordów. Kiedy był dzieckiem, nikt nie mógł podejrzewać, że tak charakterystyczna budowa ciała będzie się mogła chłopakowi kiedyś przydać.
Na szczęście młody Michael Phelps nie próżnował i szybko zapałał miłością do pływania, które rozpoczął w wieku 7 lat. Blisko 8 lat później już startował w igrzyskach olimpijskich w 2000 roku, a sam Michael miał wtedy 15 lat. Pierwszy złoty medal zdobył rok później i tym samym rozpoczął pasmo spektakularnych sukcesów, które towarzyszą mu do dzisiaj.
Łącznie pływak otrzymał aż 28 medali, z czego 23 to medale złote! 33-latek nazywany jest multimedalistą wszech czasów.
Życie prywatne mniej kolorowe
Sukces Michaela Phelpsa oczywiście nie jest zasługą jego budowy. Gdyby nie lata ciężkich treningów i wyrzeczeń, charakterystycznie długi tułów na niewiele by się zdał. I chociaż życie bogatego sportowca, który ma na swoim koncie rekordową ilość sukcesów, a do tego piękną żonę i dobre zdrowie, wydaje się idealne, to ma także mroczne strony.
Pływak niejednokrotnie był łapany przez policję z powodu prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu. Phelps został również przyłapany na paleniu marihuany. Czy są to jednorazowe wpadki, czy oznaka większych problemów? Trudno powiedzieć. Mamy nadzieję, że Michael zmądrzał i nie siada za kółko pod wpływem alkoholu.
Sportowiec wspominał również o trudnościach psychicznych, jakie towarzyszą sportowcom po zakończeniu igrzysk. Phelps opowiadał, że przygotowania do igrzysk trwają cztery lata i stanowią główne zajęcie i cel każdego dnia. Po zakończeniu igrzysk sportowcy odczuwają więc pustkę i nie wiedzą, co ze sobą począć. W pewnym momencie sportowiec zatracił przez to sens życia. Być może te trudne emocje były powodem problemów sportowca z używkami.