Kilka dni temu stewardessa Marisa Nobile została uderzona piłką, którą kopnął Cristiano Ronaldo. Kobieta od razu upadła na ziemię i leżała zamroczona, nie wiedząc, co się stało. Wiadomość szybko obiegła cały świat, a Marisa Nobilne i Cristiano Ronaldo pojawili się na nagłówkach wszystkich sportowych stron internetowych.
Do zdarzenia doszło podczas rozgrzewki przed spotkaniem Ligi Mistrzów Manchester United – Young Boys Berno. Ronaldo uderzył w piłkę, którą miał zamiar posłać w kierunku bramki. Pech chciał, że zamiast lecieć w okno bramki, piłka zboczyła z kursu i trafiła stojącą nieopodal stewardessę. Marisa od razu upadła na ziemię i wymagała pomocy lekarskiej. Na miejscu błyskawicznie pojawiły się służby medyczne.
Do znokautowanej stewardessy podbiegł też Cristiano Ronaldo, który pochylił się nad nią, aby sprawdzić, czy wszystko w porządku. Kobieta przyjęła piłkę prosto na głowę, w wyniku czego oszołomiona upadła na ziemię. Na szczęście lekarze nie wykryli żadnych poważnych obrażeń i cała sytuacja zakończyła się szczęśliwie.
Ostatnio Marisa Nobile wypowiadała się na temat swojej sytuacji w szwajcarskim „Blicku”, gdzie wspominała niefortunne trafienie piłką. Powiedziała, że uderzenie było bardzo bolesne. Jednak gdy zobaczyła nad sobą portugalskiego gwiazdora, ból zniknął jak kamfora. Widząc piłkarza, zapytała, czy umarła. Ronaldo powiedział: „Nie! Bardzo przepraszam. Czy wszystko jest w porządku? Jak się czujesz?” Gwiazdor Manchesteru podarował jej również swoją koszulkę, którą Marisa przyjęła z wielkim uśmiechem.