Najnowsza informacja ze strony prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniewa Bońka wyraźnie potwierdza, że ostatecznie rozstrzygnięto przetarg związany z pokazywaniem Ligi Europy oraz Ligi Mistrzów w nadchodzących latach. Choć zwycięzca nie został jeszcze oficjalnie ogłoszony, wszystko wskazuje na to, że w latach 2021-2024 oglądanie tych spotkań będzie możliwe na antenie Polsatu. Całkowitej pewności nie można mieć do czasu ogłoszenia oficjalnych wyników, gdyż dotychczasowych posiadacz tych praw zyskał godnego konkurenta.
Zasady sprzedaży transmisji UEFA
Telewizja Polsat jest posiadaczem prawa do transmisji pucharów od sezonu 2018/2019. Obecny przetarg jest wynikiem tego, że UEFA prawa transmisyjne dla europejskich pucharów sprzedaje w cyklu trzyletnim. Dlatego też wiele wskazuje na to, że również i w nadchodzących sezonach przyjdzie nam oglądać te zmagania na kanałach Polsat Premium. W wyścigu o koncesję na lata 2021-2024 stanęła również skandynawska firma NENT. Biorąc pod uwagę fakt, że przedsiębiorstwo to wykupiło już koncesję do Bundesligi, dopiero oficjalne informacje potwierdzą to, jak zakończony został cały przetarg.
Dlaczego dopiero teraz rozstrzygnięto przetarg?
Główną przyczyną tak późnego rozstrzygnięcia przetargu jest pandemia koronawirusa, która od 2020 roku znacząco wpłynęła na zmiany w prowadzeniu rozgrywek sportowych. Nie ominęło to również wyników przetargu na nadchodzące sezony. Zgodnie z informacją opublikowaną przez Zbigniewa Bońka na Twitterze, prawa telewizyjne na sezony 2021/2022, 2022/2023, a także 2023/2024 zostały już przyznane. Zwycięzca wyścigu zostanie ogłoszony w najbliższym czasie.
Kto jest faworytem nabycia licencji?
Przypuszczenia komentatorów jasno wskazują na to, że nabywcą licencji na kolejne trzy lata stał się Polsat. Wśród komentarzy, które zdają się to potwierdzać, jest wpis Krzysztofa Stanowskiego oraz Marka Szkolnikowskiego. W opublikowanych materiałach jasno nawiązali oni do „kuchni mistrzów” obecnej w studiu Champions League Polsatu.